top of page
Mariola Wołk

Pisownia nazw wzorców projektowych (informatyka)

Na sieci i w książkach obserwuję bardzo zróżnicowaną pisownię nazw wzorców projektowych (język Java), w związku z czym ciężko odnosić się do "powszechnej praktyki" i ciężko się zdecydować, jaką obrać drogę. Jaką literą mam je zapisać, małą czy wielką, jak potraktować - czy jako nazwę (co w przypadku nazw dwuczłonowych sugerowałoby zapis obu członków wielkimi literami), czy jako swego rodzaju tytuł.

Szukając podobieństw, znalazłam poradę dotyczącą nazw aplikacji na smartfony czy tablety, w której pan Maciej Malinowski radzi, żeby traktować je jako tytuł.

To jednak sugeruje użycie cudzysłowu, choć nikt go nie stosuje i choć w dużo wcześniejszej poradzie dotyczącej nazw własnych informatycznych pan Mirosław Bańko mówi, że "nazw programów komputerowych nie trzeba ujmować w cudzysłów, wystarczającym wyróżnikiem jest wielka litera", jak również: "(...) użycia małej lub wielkiej litery w nazwach programów i systemów komputerowych. Komisja Kultury Języka Komitetu Językoznawstwa PAN już w 1993 roku zaleciła pisanie ich wielkimi literami, powołując się na powszechną praktykę w piśmiennictwie fachowym oraz na to, że <<tzw. języki programowania są raczej utworami, dziełami, a ten ich status niekiedy dodatkowo podkreślają przepisy prawa autorskiego>> (...)".

Wracając do tematu, kilka przykładów:

W podręczniku odnośnie do wzorców projektowych wyd. Helion (spis treści) znalazłam pisownię jak tytuł.

Z drugiej strony na blogu wydawnictwa Helion małą literą.

W jeszcze innej (ważnej) książce wyd. Helion (spis treści) kompletny dziki miszmasz.

W jeszcze innej pt. "Java EE. Zaawansowane wzorce projektowe" - nazwy wielkimi literami (oba człony, jeśli takie występują).


W Encyklopedii Zarządzania niczym tytuły.

Na stronie dla studentów niczym nazwa własna (wielkie litery oba człony).

Na Wikipedii - wygląda na to, że raczej jak tytuły.

Warto też wiedzieć, że np. wstrzykiwanie zależności i odwrócenie sterowania zwykle jest pisane małymi literami niczym określenia potoczne.

Osobiście uważam, że nazwy wzorców projektowych warto jakoś wyróżnić, czyli np. piszemy o wielu singletonach i fabrykach, ale o wzorcu Singleton i wzorcu Fabryka. Czy jednak wzorzec Fabryka abstrakcyjna, czy wzorzec Fabryka Abstrakcyjna? Czy Lokalizator użycia, czy Lokalizator Użycia? A może jednak małe litery? Rozumiem, że w przypadku nazw angielskich nie ma problemu, ale większość tych nazw ma polskie tłumaczenie.


Z dużym uznaniem odnoszę się do zgłębienia przez Panią poruszonego problemu. Wygląda na to, że informatyczna rzeczywistość jest na tyle złożona, że dość ogólne zalecenia normatywne nie do końca są w stanie jej sprostać. Z pewnością ma Pani rację, że zapis nazw wzorców projektowych w cudzysłowie nie ma uzasadnienia. Skoro więc odrzucamy takie rozwiązanie, a jednocześnie zauważamy, że wyrażenia te funkcjonują inaczej niż wyrazy pospolite i nawet intuicyjnie myślimy o nich jak o nazwach, najsensowniejsze wydaje się przyjęcie zasady podpowiadanej przez Mirosława Bańkę, czyli zapis wielkimi literami. Jeśli nazwa jest wieloczłonowa, wielką literą należałoby zapisać każdy jej składnik.

170 wyświetleń

Comentarios


Kategorie
Ostatnie posty
bottom of page