Czy w języku polskim istnieje przymiotnik określający coś, co jest jednocześnie polskie i ewangelick
Szanowni Państwo, czy istnieje w języku polskim przymiotnik określający coś, co jest jednocześnie polskie i ewangelickie? Spotkałam się ze zdaniem, że ktoś był kaznodzieją "polsko-ewangelickim", nie wiem, czy jest ono poprawne i czy w ogóle ma sens.
Nie podejmę się wyrokowania w sprawie „polsko-ewangelickiego”. Szybka kwerenda w NKJP i Google wskazuje wystąpienia tak zbudowanego połączenia przymiotników, ale jest ono dość nietypowe. Oczywiście, mamy słowa „polskokatolicki” czy „greckokatolicki”, jednak są to nazwy kościołów w obrębie katolicyzmu. Wydaje się, że kaznodzieja polsko-ewangelicki nie był (jest?) kaznodzieją jakiegoś ewangelickiego odłamu, ale po prostu ewangelickim, a że akurat ten kościół dosyć wyraźnie kojarzył się z niemieckością, określenie „polsko-„ zostało dodane dla podkreślenia skierowania do konkretnej narodowości, zwłaszcza że (na pierwszy rzut oka, choć zagadnienie jest ciekawe i może warto by je zgłębić) interesujący Panią przymiotnik był chyba używany głównie na naszych terenach, gdzie katolicyzm kojarzący się z polskością mógł być przeciwstawiany ewangelicyzmowi społeczności niemieckiej, a zatem polscy ewangelicy chcieli jakoś podkreślić swoją odrębność. We własnych tekstach pisałabym raczej o polskim kaznodziei ewangelickim, ale połączenie, o które Pani pyta, błędem nie jest.