top of page
  • Joanna Wołoszyn

„Varsavianista” – czy to poprawne określenie?

Szanowni Państwo,

w jednym z artykułów Gazety Wyborczej (link: http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,22797770,blikle-zamknal-cukiernie-przy-nowym-swiecie-dzialal-tam-od.html) natknęłam się na określenie „varsavianista”. Zastanawia mnie, dlaczego taki badacz nie nazywa się „warszawianistą” lub w jeszcze inny sposób, ale bardziej zbliżony do znanej nam pisowni nazwy tego miasta. Czy „varsavianista” to w ogóle poprawne określenie?


„Varsavianista” to ​(jak najbardziej poprawne) ​określenie znawcy Warszawy i jej dziejów wywodzące się z łaciny: od łacińskiej nazwy miasta (Varsovia / Varsavia) utworzono zarówno nazwę jego badacza, jak i ​wyrażenie "varsaviana" oznaczające wszelkiego rodzaju materiały związane z Warszawą. Słownik PWN podaje obok „varsavianisty” formę „warszawista” (https://sjp.pwn.pl/szukaj/varsavianista.html), ale ​pobieżne przyjrzenie się (bardzo nielicznym!) przykładom jej użycia w Narodowym Korpusie Języka Polskiego wskazuje na to, że bywa ona również ironicznym określeniem mieszkańca Warszawy (np. „Patrzcie, jak się ten warszawista wyszkolił”). Wydaje się więc, że nazwa „varsavianista” jako mająca jedno znaczenie jest po prostu wygodniejsza, a fakt jej związku z łaciną może podnosić prestiż badacza, którego można by tym mianem określić.

949 wyświetleń
Kategorie
Ostatnie posty
bottom of page